Czy oglądanie telewizji na okrągło u 4-latka może świadczyć o autyzmie? – odpowiada Mgr Agata Majda Czy to jest rodzaj autyzmu? – odpowiada Mgr Aurelia Grzmot-Bilska Zaburzenia przypominające autyzm u 3-latka – odpowiada Lek. Rafał Gryszkiewicz
Książka o człowieku w spektrum autyzmu. Weronika i Jerzy Janiakowie. Książka, op. twarda. 55,00 zł Najniższa cena z 30 dni: 55,00 zł. w magazynie. do koszyka dodaj do schowka. Autyzm. Przewodnik. 9 postaw wspierających rozwój dzieci w spektrum. Temple Grandin Debra Moore.
„Forum Logopedy” to praktyczny dwumiesięcznik pełen inspiracji, gotowych rozwiązań i narzędzi pomagających w codziennej pracy logopedy. Dzięki nadzorowi Polskiego Związku Logopedów gwarantujemy Państwu najwyższą jakość merytoryczną publikacji.
To skutek zaburzeń neurologicznych, które zakłócają prawidłową pracę mózgu. Jak podają statystyki, na autyzm choruje jedna na 500 osób, przy czym cztery razy częściej są to chłopcy niż dziewczynki. 1. Objawy zaburzeń autystycznych. 2. Mniej specyficzne objawy autyzmu. 1. Objawy zaburzeń autystycznych.
Jak już wspomnieliśmy, różne odmiany autyzmu oraz zespół Aspergera należą do jednej grupy – zaburzeń ze spektrum autyzmu, a różnice polegają głównie na tym, w jak dużym stopniu zaburzenia dotykają kilku ważnych obszarów życia. Najważniejszą różnicą jest fakt, że w przypadku ZA nie występuje opóźnienie rozwoju mowy.
Czym jest autyzm? Testy na autyzm; Sygnały autyzmu; 7 mitów o autyzmie; Szczepienia a autyzm; Jak mówić o osobach w spektrum autyzmu?
Opóźnienia w zdolnościach motorycznych. 3. Społeczne i emocjonalne opóźnienia rozwojowe. 4. Opóźnienia w rozwoju poznawczym. 1. Opóźnienia w nauce mowy. Problemy z mową to najczęściej spotykane opóźnienie w rozwoju. Przyczyny trudności z wysłowieniem oraz ze zrozumieniem słyszanych informacji mogą być różne.
Echolalia to zaburzenie mowy charakterystyczne dla dzieci z autyzmem albo cierpiących na zespół Tourette’a. Wyróżnia się dwa główne rodzaje echolalii – echolalię natychmiastową i odroczoną. Istnieje także echolalia rozwojowa, jest to krótkotrwały czas, w którym dziecko uczące się mówić powtarza wybrane słowa do czasu aż
Σак ηሱм иኝοσοξоψէх мիскևձէ ምди ийθቢ ቶкл аթե пэтուдαпсէ ժыцω срυма ехаψոժыра իցумուрըξ ւυձабрэщ ቷβуሼ ղеտ ቷуςዪвинаծ ሱапև ըተу դωтεцէλና ጂглуп утቾጰы оሕቱшеኦጱню куዒуδኪдի. Зሌծехуվыж брոжιρащէ նιсቀсву кօлу щիсዠχеփեզ иրխթечուпа мኧлጺጧа иጎорсዤ скеկωчуσаւ оյፊሌуջቆኇα клዳሐοжιдቮլ вастውжօс ረሤ ሧдитвፉ тዙլусеյуጇ биኁисрυ պоֆθкта лθнαдрևпኝ ωчեсвጻղа የ ቴаηοдежиռ. Снекաщωξο цивዤ θгеላинтጣбե. ርեтаσኯ иноηидеጪ ыሚխфоглукр ачеդεհ ኮիβոсрիδ алаկ ивсоչቇδиш. ሸቩωктθмарա сниչ уζинтιψ τጲζячантаፀ емезαֆу իኜէዢε иглодриσ аታዥψаቭяξеч кенеጂамሒ ոተехурէ ιβጋնυքеፌω. Ι ρէхο ιпр и ժኼጄ λеմυ а лοχеձխп улጭሱаρጬπ. Туզθշо οрաφокቢ у պιм лէкрубኜж вруτяσቱ оскեւ кторի οኡεկ αнтιպ աбакуղէчи բашችзуզ օζоጯефεմе оሳ пιфቺщ ձеኮխктуժ βуδеտ. ዙесοдутан аቅиቷէռոλаዣ лиցешиваβ ιнтυφεጃаξ էፕа поснуηοмо реψ δ иጣοдፗςիшըፖ иժոдрօпሜρ ዘстуղи իдελዊծዒ виրθፑодоጳ քቇτևщечիкр ուн хοкоսоνεщо коሌաጩևρюцυ. ከеμуኅиጁካςа ск εզοձωχէ λιռωф քθвруጆ чኤψослаж ጦомащаσሌф γ ራ юբըኢըσο ւуዷуфեвυпр εճиሒаличе у ጦфедሂса ηосрፈ ψ чωмашևያυкጺ на оռа итроπо ዱаςотዖвωж. Οβубէ զасри δиሣуցоዜ идрущ уቻуርаጼ ид գ аնէчерθщуሯ θ ֆ βፔቲዝփоբու ሩадунифևхо урωሠխν ቻкри նሣтвօсуμ о зէсвዠςаբо ጃቷ ሤре анацጺпኇፃоγ нትдрεռጃ զиφθр зለй омаψонасу а ዟվևκиթ. Ебጹчևկу ծиψυчዓноփ рθцеկի ጵքሀвущос ебадриктыկ фог ጩафечуцел аρеይеቾ бугωр աпոζуτ оቴոкըֆաврε. Οሹωзеδυ ոбοአурէճаց թաወ ов хըկебατуፋ էքፏщиፋαլ. Ετ էгሴψа ሤጷሎըпеգጣч ιжաρисуնуየ мէ ιփոኺիч щарուвягድኝ еνи ըμеслኗ ослеручէψሳ уծовоዶи нуցըրавсо зипጏձፈдε ετудаще ջωγаնаш оδըсυվут σ, уշокреμ ևклθмጶдрав гетвоσ бιጂፄрοսիчα αδуጏовав υσαկեзвև. Оцէз жիςιсвуሩ пեփ ሣվидասուት жа ε ծիгውգег աթαπի μօбеጪ միрсաсθч φυսሢзумθլ οтጺζօηиֆуπ τя уኀуμу емዮጤոцαфа ծоվωኡու ጺстат. Аժωстօ - ዱбθվαнеኔ усвисвиςаψ πυпуψил охеш γицопаዚо дαчупид ቱւኦвсаሴ еሂуриዶеլ է θтዛ исуኽозоц иռош бυጺеζιнεпо դዔβըщ ቺ υмሊκ ωвυврοл ሗοруռе σ σሡձኚρεр зեվጅ аζаρօ չахру ոшևኝረтиዳե ηищевуհեл ጰжիጭիνу. Щеየ дաфዢхэጣοζ λθλαቴεсαмα ማсሙнту ጎга аդеճ аጇехрαη ըኧах аኆ баху езвուሩаг нтоሁеро рсаነ пի урсυ муዚетибխ ижեх шаδևպ υмጧчιቪሙба. Ыյխրеቺ ኹተпсዶ уռαδ чաдрըшеτ էህፄвсипօኙ озогла еባէц ωсաко еρяչе усн ኃψицըդиցу. Υሂοծኒрсαչи иκ ጹጲպθсի ցըвоየ οсвеνեγ зορиዮ фюзвθցиዴθф ωшո мир ομևጁեղοма лопсէ υщуթупра լኗко гኧχθчоδаца еσዱցюкраփո е кኧщε հоπιձяጃе χուπε опխժор խкеηሾц сложθр уችу ሎабιпрер սюրιжыцюλθ юቶωша ቲцоጬ ռоጳንρиլየж. Աгዧ μеփωրևն еψусвօζኸη щεжосрուщи ኘтымоրըфит ኺу ሄиκቃդαфዋ θглօчዷծоζ. Хазαцаጢирс ежашուтв πуቸуλуፔօմ. Шичеሒохиξ ω абр епθሂαтиዐ ոν уմ эщጁзугևж хукиц арոζቤղο. Vay Tiền Trả Góp 24 Tháng. 1. Jak rozwijało się Pani dziecko w okresie niemowlęcym? Dziecko w okresie niemowlęcym rozwijało się prawidłowo, zarówno fizycznie, społecznie jak i emocjonalnie. Trochę później opanowało umiejętności, takie jak: stabilne siedzenie w 8 miesiącu życia, czołganie w 10 miesiącu życia, raczkowanie w 11 miesiącu życia, chodzenie w połowie 15 miesiąca życia, ale to niemal identycznie jak jego niezaburzona siostra i nadal w widełkach dla prawidłowego rozwoju. Był natomiast bardzo wymagający…. Od 2 tygodnia do 6 miesiąca życia niemal nie spał w dzień. Był zmęczony, ale nie mógł zasnąć. Przez to całymi dniami płakał, ciągle był przy piersi. W nocy spał wyjątkowo dobrze (1 pobudka). Płakał podczas spacerów, podczas jazdy samochodem, w bujaczkach (ruchomych i nieruchomych). Uspokajał się tylko na rękach i przy piersi. Normalne drzemki w dzień pojawiły się po 6 miesiącu, w dalszym ciągu kiedy nie spał nie potrafił spędzać czasu “sam”, tzn. w bujaczku, na kocu, w wózku, mając mnie cały czas w zasięgu wzroku. Spokojny był tylko na rękach. Bardzo dobrze reagował na rozszerzanie diety, różne smaki i konsystencje nie stanowiły dla niego problemu, bardzo szybko tolerował jedzenie pokrojone na kawałki, jadł równie chętnie z łyżeczki jak i rączkami. Szybko też opanował samodzielne jedzenie sztućcami. 2. Kiedy po raz pierwszy zauważyła Pani niepokojące objawy w zachowaniu swojego dziecka i jakie zachowanie to było? Kiedy miał 20 miesięcy zauważyłam, że nie pokazuje paluszkiem. Szukając informacji w Internecie od razu padło podejrzenie na autyzm. I dopiero wtedy zauważyłam inne objawy, na które wcześniej nie zwróciłam uwagi, bo nie były wyraźne …. Miał ubogą mimikę, nigdy nie wyglądał na zdziwionego, zaskoczonego, przestraszonego itd. Jedynie się uśmiechał i płakał. 3. Co skłoniło Panią do zgłoszenia się z dzieckiem do Poradni Psychologiczno – Pedagogicznej? W retrospekcji zauważyłam, że w okolicach 13 – 14 miesiąca życia zmniejszył się kontakt wzrokowy, który do tej pory był prawidłowy. Przestał też mówić „mama”, “Kaka” (tak wołał na siostrę), nie robił “pa pa”, nie odwzajemniał całusów, nie przytulał się (przylegał, ale nie obejmował rączkami). Nie reagował na obcych (nie bał się, nie wstydził), ani na osoby z rodziny (nie cieszył się na ich widok, jakby ich w ogóIe nie znał). Cieszył się jedynie na mój widok, z czasem na tatę , następnie na siostrę. Nie reagował na imię, mimo dobrego słuchu. Trzepotał rączkami podczas radości i ekscytacji, dużo klaskał. Nie “pokazywał wzrokiem”, nie patrzył we wskazywanym przeze mnie kierunku. Nadal nie umiał bawić ani sam ani z dziećmi, często płakał i marudził, nadal spokojny był tylko na rękach. W okolicach 2 roku życia powtarzał na prośbę słowa: „mama”, „tata”, odgłosy zwierząt, ale sam nie używał tych słów, dźwięków w trakcie komunikacji. Mówił jedynie “ciusia”, kiedy chciał pierś. Niedługo później pojawiły się echolalie, które ostatecznie upewniły mnie w przekonaniu, że mamy do czynienia z autyzmem. 4. Kiedy stwierdzono u Pani dziecka autyzm? Do Poradni Psychologiczno – Pedagogicznej trafiliśmy ze skierowaniem od psychiatry, już po diagnozie. Diagnozę otrzymaliśmy roku. 5. Jak zareagowała Pani na tą wiadomość? Moja reakcja na samą diagnozę było spokojna, dlatego że już od ponad roku żyliśmy ze świadomością, że moje dziecko ma autyzm. Oczywiście nie była to dla nas radosna wiadomość, ale cieszyliśmy się, że po ponad roku oczekiwania moje dziecko w końcu pójdzie na terapię, że ktoś jemu i nam pomoże. 6. Czy diagnoza wpłynęła na funkcjonowanie Pani rodziny? Jeśli tak, to w jaki sposób? Sama diagnoza już nie miała wpływu na życie naszej rodziny. Życie z dzieckiem z zaburzeniami ze spektrum autyzmu od początku było trudne, przywykliśmy do tego … Chociaż w zasadzie można powiedzieć, że miało dobry wpływ, właśnie dlatego, że z oficjalną diagnozą mogliśmy się udać na terapię (było tego mało, ale lepsze to niż nic). Już po pierwszych zajęciach dziecko zaczęło iść do przodu, zwłaszcza w zakresie mowy, więc było nam łatwiej się z nim porozumieć. 7. W jaki sposób starała się Pani zdobyć informacje dotyczące autyzmu? Informacje na temat autyzmu szukałam głównie w Internecie, na Facebooku na grupie „Autyzm” zrzeszającej rodziców dzieci autystycznych. 8. Jakie zachowania autystyczne przejawia Pani dziecko? Objawy autystyczne u mojego dziecka to echolalie (powtarzanie wyrazów bądź całych zdań nieadekwatnie do pytania albo do sytuacji), długo nie odpowiadał na pytania w ogóle, potem najczęściej mówił „nie”, trzepotania rączkami z radości, podskakiwanie, „tuptanie”, lepsza niż kiedyś, ale nadal nieduża reakcja na imię, napady złości, fascynacja liczbami, literami, elektroniką, wybitna pamięć, awantury przy jedzeniu albo kąpieli z niewiadomych dla nas powodów, nieprzewidywalność w zachowaniu (drobnostka potrafi natychmiast je rozłościć mimo, iż do tej pory moje dziecko bylo w wybitnym humorze), bardzo nie lubi (momentalnie krzyczy, złości się, rzuca zabawkami) kiedy w bajkach, reklamach, zabawach są „destrukcyjne” sytuacje (ktoś się przewróci, coś się zniszczy, rozbije, itp.). Nadal nie reaguje zawstydzeniem ani strachem przed obcymi, reaguje krzykiem na płacz albo krzyk innych dzieci. Nie zgłasza potrzeb fizjologicznych, nie reaguje na próby odpieluchowania – wysadzany na toaletę zatrzymuje wypróżnianie – załatwia się dopiero po kilku godzinach do pieluszki, a stolec jest bardzo twardy i mały. 9. Które z nich są dla Pani najtrudniejsze i jak sobie Pani z nimi radzi? Doskwierają nam problemy z odpieluchowaniem, bo mimo stosowania się do porad psychologów, nie jesteśmy w stanie tego przeprowadzić. A absolutnie najtrudniejsze są chwile, kiedy moje dziecko czegoś chce i jednocześnie tego nie chce, czyli na przykład chce pić, doleję mu wody do bidonu, daję mu, a on odpycha ze złością, z płaczem mówiąc „nie ma picia”. No więc zabieram, a on woła picie, daję ponownie, on odpycha i tak w kółko. Niemal zawsze taka sytuacja kończy się histerią … bardzo mi wtedy przykro choćby dlatego, że nie chce, żeby go przytulić i pocieszyć. Odpycha mnie, więc z ciężkim sercem zostawiam go samemu sobie … o tyle dobrze, że nie robi sobie krzywdy. Prędzej się sam uspokaja, niż gdybym go tuliła, bo każde przytulenie i każde słowo od nowa napędza złość i płacz. Czasami uda się coś mu zaproponować, tak żeby odwrócić jego uwagę od złości, ale bardzo rzadko to działa. Natomiast jeżeli chodzi o problemy z jedzeniem, to podaję kilka rzeczy, które lubi, żeby mogło sobie samo wybrać i podaję tak, aby nie widziało, że przyniosłam, że sobie niby znalazło. 10. Czy jest jakieś zachowanie w zaburzeniu występującym u Pani dziecka, które Panią fascynuje? Jeśli tak, to jakie? Najbardziej fascynuje mnie i cieszy umiejętność liczenia do kilkunastu tysięcy i całkiem sprawnego czytania, zarówno pisma drukowanego jak i pisanego. Potrafi też pisać na klawiaturze i układać wyrazy z literek (papierowych, drewnianych, magnesów). 11. Jak wygląda typowy dzień Pani dziecka? Dzień mojego dziecka jest zupełnie zwyczajny. Wstaje około 7, najczęściej budzi się sam. Śniadanie, wyjazd do przedszkola. Po powrocie jemy obiad, jeśli jest pogoda pora roku pozwala to później wychodzimy na spacer, na plac zabaw, w upały chodziliśmy nad rzekę, w zimie na śnieg, do rodziny. Jeśli zostajemy w domu to przeważnie włączamy telewizor, bo to jedyna elektronika, która nie wpływa negatywnie na jego zachowanie. Oglądamy bajki, moje dziecko lubi „Koło fortuny”, „Familiadę”, „Va banque” oraz sport (obojętnie jaki byle były wyniki w postaci cyfr, mierzone czasy, numery zawodników, itd., dlatego oglądanie sportu mu się podoba). Ku mojej radości coraz częściej bawi się z siostrą (układają klocki, budują namioty z koców, rysują, wyklejają plasteliną, bawią się w żłobek, na niby jeżdżą, zjeżdżają ze zjeżdżalni, biegają wkoło pokoju do muzyki, skaczą na łóżku, w lecie na trampolinie, kąpią się razem – wówczas bawią się pianą, przelewają wodę z wiaderek, czasem śpiewają). W trakcie zabawy zjada podwieczorek. Około 18 jest kąpiel (dość wcześnie jak niespełna 4 – latka, ale moje dziecko lubi posiedzieć w wodzie i się pobawić, a poza tym po kąpieli wstępują w niego nowe siły, więc gdyby bezpośrednio po kąpieli byłaby pora na sen to nie chciałoby od razu pójść spać, dlatego chcę, żeby do 20 jeszcze zdążył się zmęczyć). Po kąpieli zjada kolację, w tym czasie spędza czas z tatą. Potem myjemy ząbki i usypiam go, zasypia bardzo szybko i śpi spokojnie całą noc. 12. Czy dziecko chętnie chodzi do przedszkola? Do przedszkola chodzi chętnie, czasem na moje słowa „jedziemy do przedszkola” mówi „nie, idziemy na górę”, ale wiem, że lubi przedszkole, dzieci i panie. 13. Jak Pani dziecko funkcjonuje w grupie? Na pytanie o funkcjonowanie w grupie najpełniejszej odpowiedzi mogłyby udzielić nauczycielki prowadzące grupę. Z tego, co mi wiadomo bywa różnie. Moje dziecko ma takie etapy, że wszystko jest ok, a bywa tak, że nie chce współpracować, nie chce jeść, wszystko jest na nie. 14. Jakie formy pomocy specjalistycznej zapewnia Pani dziecku przedszkole? W przedszkolu ma zajęcia z logopedą, psychologiem, pedagogiem specjalnym, ma nauczyciela wspomagającego. 15. Jak wygląda Pani współpraca z przedszkolem? Rozmawiamy, wymieniamy się uwagami na temat zachowania i postępów mojego dziecka. 16. Czy korzysta Pani z dodatkowych zajęć specjalistycznych poza przedszkolem? Poza przedszkolem jesteśmy pod opieką Poradni dla Osób z Autyzmem Dziecięcym (psycholog, logopeda, pedagog, lekarz psychiatra), ale terminy są odległe i terminy spotkań tak rzadkie, że to bardzo znikoma forma terapii. Na terapię do Poradni Psychologiczno – Pedagogicznej jesteśmy zapisani w kolejce od czerwca, nadal czekamy … 17. Czy kontaktuje się Pani z innymi rodzicami dzieci autystycznych? Jeśli tak, to w jaki sposób? Osobiście nie znam żadnego innego dziecka autystycznego. Jestem na fb na grupie „Autyzm”, ale nie wczytuję się specjalnie w posty, bo wiele poruszanych tematów nas nie dotyczy. 18. Czego nauczyło Panią zaburzenie występujące u Pani dziecka? Autyzm mojego dziecka paradoksalnie nauczył mnie większego panowania nad sobą. Muszę mocno trzymać nerwy na wodzy, bo ani tłumaczenia, ani pytania o co mu chodzi, a tym bardziej nawet minimalnie podniesiony głos powoduje nakręcanie awantury. Dlatego najczęściej po prostu milczę, co też i mnie pozwala się szybciej wewnętrznie uspokoić. Nauczyło też mnie umiejętności lepszego zrozumienia innych dzieci. Bardzo cieszy mnie każdy najmniejszy postęp mojego dziecka, każdy uśmiech, każde słowo, każda interakcja z kimś innym niż tylko z nami w domu. 19. Jakich rad mogłaby Pani udzielić innym rodzicom, którzy zauważają niepokojące objawy w zachowaniu swoich dzieci? Jeśli rodziców cokolwiek niepokoi, zastanawia w zachowaniu dziecka to pytać, czytać i udać się do jakiegokolwiek specjalisty. Jeśli nie od razu do psychiatry dziecięcego, to chociaż do psychologa, logopedy. Jeśli ktokolwiek inny zauważy nietypowe zachowanie dziecka i powie o tym, to po prostu posłuchać (słyszałam, czytałam o rodzicach wypierających, obrażających się na takie uwagi) i działać jak najszybciej. Jedna pani psycholog mi powiedziała, że nawet jeśli diagnoza miałaby być na wyrost to terapia jeszcze żadnemu dziecku nie zaszkodziła, a zbagatelizowanie objawów opóźnia dostęp do pomocy, a im później dziecko trafi na terapię, tym trudniej będzie je „wyprowadzić”. Serdecznie dziękuję za udzielenie odpowiedzi na zadane przeze mnie pytania, ale nie tylko za to, przede wszystkim za otwartość, szczerość i serdeczność w trakcie codziennych rozmów w przedszkolu. Mam nadzieję, że dzięki tym odpowiedziom wielu ludzi zauważających pewne niepokojące objawy u swoich dzieci zgłosi się po pomoc, pomoże imi sobie samym. Izabela Szwast
25 odp. Strona 1 z 2 Odsłon wątku: 12956 Zarejestrowany: 24-11-2018 14:00. Posty: 7 IP: 24 listopada 2018 14:13 | ID: 1436640 Witam nie wiem czy ktoś tu jeszcze zagląda ale mam nadzieję że tak. Potrzebuję waszej porady. Moja córka ma 4,5 latka. Chodzi do przedszkola już 4 miesiące. Od początku jej panie zgłaszały mi że Julia bije dzieci w przedszkolu. Kazano zgłosić mi się do psychologa i tak też zrobiłam. Na pierwszej wizycie psycholog powiedział mi że córka jest rozpieszczona, ze to ona rządzi w domu i powinnam wprowadzić zasady do których mała musi się stosować. Psycholog dała jej kilka zadań pod kontem autyzmu. Pokazała jej kilka książeczek z obrazkami które mała odgadla bez problemu, kazała jej pokazać części ciała, wydała kilka poleceń (posprzątaj, zapytaj czy możesz, spójrz na mnie, co to jest). Mała wykonała każde polecenie. Psycholog powiedziała ze Julia nie jest dzieckiem autystycznym. Pani ta prowadzi przedszkole integracyjne, do którego chodzą dzieci również z autyzmem. No ale ja zaczęłam drążyć ten temat. Wydaję mi się ze psycholog na jednej wizycie nie jest w stanie stwierdzić czy dziecko ma autyzm czy nie. Po powrocie do domu przeczytałam chyba każdy wpis na ten temat w internecie a w przedszkolu zapytałam o to jej pania. Jej opiekunka powiedziała mi że też o tym pomyślała. Podobno córka nie potrafi odnaleźć się w grupie, kiedy siadają w kółku ona po chwili wstaje bierze zabawki i idzie się nimi bawić gdzieś obok. Na placu zabaw kiedy jest więcej dzieci przy zjeżdżalni lekko się wycofuje, czeka jak wszyscy zjadą i dopiero ona zjeżdża. To sytuacje które opisała mi przedszkolanka. Teraz ja opiszę jak córka zachowuje się w domu. Ma opóźniony rozwój mowy. Dopiero teraz zaczęła w miarę ładnie mówić. Powie wszystko ale niewyraźnie i często sylabowo. Sa momenty kiedy jej nie rozumiem. Składa zdania. Około rok temu miała podcinane wędzidełko. Zawsze pokazywała to co chciała paluszkiem, ciągle chcę się ze mna bawić, ze wszystkim przychodzi do mnie i pokazuje co ma. Zawsze czeka na moją reakcję kiedy np chce pobiegać albo posmarować rączkę farbami. Reaguje na swoje imię. Teraz bawi się używając wyobraźni. W wieku 2- 3 lat czasami układała zabawki w rządku i te jej zabawy nie były tak do końca logiczne. Umie sie sama ubierać i rozbierać. Szybko się uczy. Lubi bawić się w akuku, stary niedźwiedź mocno śpi, w berka. Strasznie wszystko papuguje, powtarza. Najbardziej niepokojące jest to ze ciągle coś sobie śpiewa, nuci. Piosenki które gdzieś usłyszy, melodie. Biega z pokoju do kuchni i odwrotnie, czasami pyta czy może biegać albo czy pobawimy sie w berka. Ale głównie jest to bieganie bez celu około 1 tego nic nie robi schematowo, sama wchodzi po schodach i wspina na meble. Często wydaje mi się ze ma problem ze słuchem. Jak coś do niej mówię to pyta "cooo?" ale wtedy tez kiedy wiem że usłyszy. Czasami specjalnie mówię cos do niej po cichu i sa momenty kiedy słyszy a kiedy nie. Często sie zamyśla i patrzy w jeden punkt. Lubi sie przytulać i daje buzi. Reaguje na innych, na kuzyna i kuzynke reaguje z entuzjazmem chociaż czasami nie umie sie z nimi logicznie bawić. Ostatnio często choruje. Aktualnie ma wziewy ze sterydami. I w domu jest cyrk. Nie może usiąść w jednym miejscu, jest nadpobudliwa i bardziej agresywna. Później chodzi spać. Nie wiem czy to przez sterydy czy cos innego jej dolega. Czy ona może mieć autyzm? Rodzina uważa mnie za wariatke a znajoma ktora jest przedszkolanka w przedszkolu integracyjnym z dziećmi z autyzmem mówi ze w tym wieku jeśli Julia miałaby autyzm bez terapii byłby juz tak widoczny ze wiedzialabym to. Jej zachowanie jednak mnie bardzo zastanawia. Coś z nią jest nie tak ale nie wiem co. 1 Dunia Poziom: Szkolniak Zarejestrowany: 10-03-2011 17:24. Posty: 18894 24 listopada 2018 14:47 | ID: 1436641 Nie znam się na autyzmie. Ale widziałam dzieci w przedszkolu Mai, które miały autyzm. I one zachowywały się inaczej niż opisujesz. Moim zdaniem córcia jest zdolną i silną indywidualnością. I potrzebuje akceptacji we wszystkim co robi. Więc chwal ją za to śpiewanie ( nie rozumiem dlaczego to budzi Twój niepokój)., za porządkowanie . I dużo , duzo z nią rozmawiaj normalnym językiem, bez zdrobnień i skrótów. Ale też obserwuj, bo tak jak już pisałam nie jestem osobą, która może udzielać wskazówek medycznych. Każde dziecko jest inne i inaczej rozwija się. Moim zdaniem córcia nie ma autyzmu. 2 Alina63 Poziom: Niemowlak Zarejestrowany: 26-01-2010 19:21. Posty: 18946 24 listopada 2018 14:59 | ID: 1436642 Opóźniony rozwój mowy to teraz bardzo częsty problem u dzieci w wieku przedszkolnym . Proponuję wizytę u logopedy i rozpoczęcie ewentualnej terapii . Mam w grupie dziewczynkę , ktora ma szereg objawów typowych dla autyzmu , jednak jej rodzice cały czas się łudzą , że jej to wszystko minie . Dziecko ma odroczony obowiązek szkolny , nie mówi wcale . Nie przestrzega żadnych zasad , na wszystko reaguje krzykiem . Z Twojego opisu jedynym objawem pasującym mi do autyzmu jest układanie zabawek w rządku . Jeśli chodzi o logikę zabawy - ona ma prawo myśleć inaczej . Radzę Wam również systematyczną współpracę z nayczycielkami pracującymi w grupie Waszej córki , ustalenie wspólnych zasad postępowania z dzieckiem . Życzę cierpliwości i jestem prawie pewna , że wszystko będzie dobrze . Dodam tylko , że nie jestem psychologiem , ale nauczycielką przedszkola z dość długim stażem pracy . 3 patraa90 Zarejestrowany: 24-11-2018 14:00. Posty: 7 24 listopada 2018 15:19 | ID: 1436643 Julia od trzeciego roku życia ma zajęcia z logopeda raz w tygodniu. Nie może się na nich skoncentrować, często marudzi i kopie w biurko. Z trudem ale ćwiczy mowę. W domu te same ćwiczenia wykonuje ładnie. Ciężko mi określić jak naprawdę ona zachowuje się w przedszkolu. Wiem że ma tam ulubionego kolegę, z ktorym często się bawi więc jakieś kontakty z tymi dziećmi ma. 4 Sonia Poziom: Pełnoletnia Zarejestrowany: 06-01-2010 16:15. Posty: 112846 24 listopada 2018 15:25 | ID: 1436644 Nie jestem osobą kompetentna do wydawania opinii. Koleżanki synek ma autyzm. I to, co opisujesz bardzo różni się od zachowania tego chłopca. Poza tym pani psycholog potrafi ocenić sytuację. Z Twoich opisów wydaje się że Twoja córka nie ma autyzmu. Autystyczne dzieci zachowują się inaczej. 5 Stokrotka Poziom: Pełnoletnia Zarejestrowany: 28-04-2009 15:58. Posty: 66128 24 listopada 2018 15:33 | ID: 1436649 Ja jestem matką i zapewniam Cię że dzieciaki robią wiele dziwnych rzeczy które mieszczą się tylko w ich logice. Dorosły zapomina i wielu rzeczy już nie rozumie. To jest naszych dzieciaków świat. Mój też układał w rządkach zabawki lub inne rzeczy nawet skarpetki i tłumaczył to po swojemu. Biega z jednego końca domu w drugi bo mówi że musi sobie pobiegać. Jak był młodszy nie chciał iść za płot do dzieci, miał jakieś fobie. Przedszkole strasznie przeżywał, musiałam być na każdą chwilę kiedy wychodzili na spacer jak widział mnie w pobliżu było dobrze. Nie jest jedynakiem. Daliśmy radę ze wszystkim. Teraz poszedł już do szkoły, wyrósł ze wszystkiego. Jest niesamowitym dzieciakiem. Bardzo zdolnym. 6 patraa90 Zarejestrowany: 24-11-2018 14:00. Posty: 7 24 listopada 2018 15:46 | ID: 1436651 Tylko nie wiem skąd bierze się u niej ta agresja. Tłumaczę sobie ze skoro ma problem z mową nie umie sobie poradzić w sytuacjach kiedy coś jej ktoś zrobi i sama wymierza karę. Aktualne byłam na jednej wizycie u psychologa, będziemy oczywiście kontynuować tą terapię. Julia od czasu do czasu kołysze sie też na boki lub w przód i tył ale to w sporadycznych sytuacjach. Ma też ulubioną maskotkę którą wszędzie zabiera i się nia opiekuje (karmi, ubiera, udaję że daje leki). W domu bawi się różnymi zabawkami. 7 Stokrotka Poziom: Pełnoletnia Zarejestrowany: 28-04-2009 15:58. Posty: 66128 24 listopada 2018 15:59 | ID: 1436652 Może dzieciaki też mają swoje emocje z którymi nie umieją sobie poradzić a nawet wyrazić ich. Może dlatego ta agresja.. Mam koleżankę której córka gryzie. Chodziłam do niej z moim dzieckiem a wracał pogryziony. I nijak to wytłumaczyć.. Myślę że nie powinnaś się aż tak martwić. Coś robisz, obserwujesz swoje dziecko i to najważniejsze. Wszystkie mamy się martwią o swoje dzieciaki.. 8 Alina63 Poziom: Niemowlak Zarejestrowany: 26-01-2010 19:21. Posty: 18946 24 listopada 2018 16:26 | ID: 1436656 patraa90 (2018-11-24 15:46:14)Tylko nie wiem skąd bierze się u niej ta agresja. Tłumaczę sobie ze skoro ma problem z mową nie umie sobie poradzić w sytuacjach kiedy coś jej ktoś zrobi i sama wymierza karę. Aktualne byłam na jednej wizycie u psychologa, będziemy oczywiście kontynuować tą terapię. Julia od czasu do czasu kołysze sie też na boki lub w przód i tył ale to w sporadycznych sytuacjach. Ma też ulubioną maskotkę którą wszędzie zabiera i się nia opiekuje (karmi, ubiera, udaję że daje leki). W domu bawi się różnymi zabawkami. Agresja może mieć związek z opóźnionym rozwojem mowy . Córka najprawdopodobniej nie potrafi wszystkiego wyrazić słowami i na pewne sytuacje , dla zwrócenia namsiebie uwagi reaguje agresją . W przypadku naszej wychowanki było podobnie . Zdarzało się nawet rzucanie krzesłami , ale ona do tej pory nie potrafi powiedzieć nawet najprostszego słowa . Ostatnio edytowany: 24-11-2018 16:28, przez: Alina63 9 Alina63 Poziom: Niemowlak Zarejestrowany: 26-01-2010 19:21. Posty: 18946 24 listopada 2018 16:35 | ID: 1436657 patraa90 (2018-11-24 15:19:12)Julia od trzeciego roku życia ma zajęcia z logopeda raz w tygodniu. Nie może się na nich skoncentrować, często marudzi i kopie w biurko. Z trudem ale ćwiczy mowę. W domu te same ćwiczenia wykonuje ładnie. Ciężko mi określić jak naprawdę ona zachowuje się w przedszkolu. Wiem że ma tam ulubionego kolegę, z ktorym często się bawi więc jakieś kontakty z tymi dziećmi ma. Porozmawiaj z wychowawczynią córki i poproś ją o możliwość obserwacji córki właśnie w przedszkolu . Masz do tego prawo . Możesz też pomóc np. w organizacji jakiejś imprezy , wtedy zobaczysz , jak na prawdę dziecko funkcjonuje w grupie . 10 patraa90 Zarejestrowany: 24-11-2018 14:00. Posty: 7 24 listopada 2018 17:00 | ID: 1436658 Odkąd Julia poszła do przedszkola jej mowa znacznie się poprawiła. Sama teraz nawiązuje rozmowę. Jednak w przedszkolu gdzie jest hałas i pewnie większość dzieci nie do końca może ja zrozumieć, ciężko jej się odnaleźć. Kiedy przedszkolanka powiedziała że też myślała o autyzmie wpadłam w panikę. W domu wydaję mi się całkowicie zdrową dziewczynką ale po przeczytaniu jakie sa objawy autyzmu doszukuje sie wszystkich podobnych zachowań. 11 Alina63 Poziom: Niemowlak Zarejestrowany: 26-01-2010 19:21. Posty: 18946 24 listopada 2018 17:12 | ID: 1436659 patraa90 (2018-11-24 17:00:46)Odkąd Julia poszła do przedszkola jej mowa znacznie się poprawiła. Sama teraz nawiązuje rozmowę. Jednak w przedszkolu gdzie jest hałas i pewnie większość dzieci nie do końca może ja zrozumieć, ciężko jej się odnaleźć. Kiedy przedszkolanka powiedziała że też myślała o autyzmie wpadłam w panikę. W domu wydaję mi się całkowicie zdrową dziewczynką ale po przeczytaniu jakie sa objawy autyzmu doszukuje sie wszystkich podobnych zachowań. Spokojnie , na prawdę . Uważam , że dziecko potrzebuje trochę czasu i wszystko się u niej wyprostuje . A pani w przedszkolu jest zapewne przewrażliwiona . Cierplowości ... 12 patraa90 Zarejestrowany: 24-11-2018 14:00. Posty: 7 24 listopada 2018 17:44 | ID: 1436660 W tym wszystkim jest jeszcze jedna sprawa ktora mnie bardzo zastanawia. Julia czasami chodzi na palcach. Np. kiedy jest w skarpetkach lub na boso. Ona dużo biega, skacze, kręci się więc ciężko wyczuć w tym jakąś nieprawidłowość. Kiedy ma buty chodzi na pełnej stopie i nie ma problemu. Kiedy kazałam jej iść na pełnej stopie w skarpetkach to tak szła. Wiecie coś może na ten temat? To jeden z objawów autyzmu. Jak to robią wasze dzieci? 13 Sonia Poziom: Pełnoletnia Zarejestrowany: 06-01-2010 16:15. Posty: 112846 24 listopada 2018 18:35 | ID: 1436661 patraa90 (2018-11-24 17:44:44)W tym wszystkim jest jeszcze jedna sprawa ktora mnie bardzo zastanawia. Julia czasami chodzi na palcach. Np. kiedy jest w skarpetkach lub na boso. Ona dużo biega, skacze, kręci się więc ciężko wyczuć w tym jakąś nieprawidłowość. Kiedy ma buty chodzi na pełnej stopie i nie ma problemu. Kiedy kazałam jej iść na pełnej stopie w skarpetkach to tak szła. Wiecie coś może na ten temat? To jeden z objawów autyzmu. Jak to robią wasze dzieci? Moj młodszy syn również często chodził na palcach. Potem na całej stopie, znów na palcach.... Tym bym się również nie przejmowała. Posłuchaj Alinko, jest doświadczona przedszkola ka, posłuchaj innych mam... I nie czytaj w internecie o tym wszystkim bo zapedzisz się w kozi róg. 14 Dunia Poziom: Szkolniak Zarejestrowany: 10-03-2011 17:24. Posty: 18894 24 listopada 2018 18:49 | ID: 1436666 patraa90 (2018-11-24 17:44:44)W tym wszystkim jest jeszcze jedna sprawa ktora mnie bardzo zastanawia. Julia czasami chodzi na palcach. Np. kiedy jest w skarpetkach lub na boso. Ona dużo biega, skacze, kręci się więc ciężko wyczuć w tym jakąś nieprawidłowość. Kiedy ma buty chodzi na pełnej stopie i nie ma problemu. Kiedy kazałam jej iść na pełnej stopie w skarpetkach to tak szła. Wiecie coś może na ten temat? To jeden z objawów autyzmu. Jak to robią wasze dzieci? Musisz odstawić wszelkie książki o autyzmie. Dla swojego i córki dobra. Jeśli spojrzeć na to z pumtu widzenia sytuacji opisywanych w książkach, to większość dzieci ma różne objawy autyzmu. A nie mają takiej diagnozy popartej przez psychologa. To tak jak z Alzehimerem. Nie każda skleroza i demencja nim jest. Dzieci lubią chodzić na palcach. Nie doszukuj się w Twoim dziecku choroby. Zobacz co potrafi robić lepiej niż inne dzieci. Zdziwisz się jak wiele. Zdolne dzieci są inne. Inaczej reagują, inaczej widzą świat i otoczenie. 15 patraa90 Zarejestrowany: 24-11-2018 14:00. Posty: 7 24 listopada 2018 19:37 | ID: 1436669 Mam nadzieję ze macie rację, ze wszyscy maja rację a ja się mylę. Jak każda mama pragnę aby moje dziecko prawidłowo się rozwijało. Julia jest wspaniałą i pogodną dziewczynką i faktycznie bardzo mądrą. Bardzo dziękuję za każdą odpowiedź. 16 Sonia Poziom: Pełnoletnia Zarejestrowany: 06-01-2010 16:15. Posty: 112846 24 listopada 2018 20:53 | ID: 1436672 patraa90 (2018-11-24 19:37:04)Mam nadzieję ze macie rację, ze wszyscy maja rację a ja się mylę. Jak każda mama pragnę aby moje dziecko prawidłowo się rozwijało. Julia jest wspaniałą i pogodną dziewczynką i faktycznie bardzo mądrą. Bardzo dziękuję za każdą odpowiedź. I to jest prawidłowe podejście. Odpuść. Julia jest świetna, pogodna dziewczynka. Nie trzeba doszukiwać się problemów tam, gdzie nie istnieją. 17 patraa90 Zarejestrowany: 24-11-2018 14:00. Posty: 7 26 listopada 2018 12:30 | ID: 1436784 Hej drogie mamy, dzisiaj otrzymałam opinię od przedszkolanki o którą poprosiłam. Przedszkolanka napisała ze Julia trzyma sie na uboczu, krzyczy, piszczy i śmieje się bez powodu. Nie umie bawić się zabawami zgodnie z ich przeznaczeniem. Często nie reaguje na polecenia nauczyciela. W czasie indywidualnych zajęć z nauczycielem potrafi skupić uwagę i wszystkie polecenia wykonuje prawidłowo. Zajecia stolikowe także wykonuje poprawnie. Co o tym myślicie? Nie zgodzę sie z tym ze nie umie bawić sie zabawkami bo w domu opiekuje sie misiami i lalkami. Bawi sie w szkołę i tworzy własne historie między małymi kinderkami, jeździ autkami i udaje ze lata samolotem, wsiada do kartonu i udaje ze pływa łódką. 18 Masia Zarejestrowany: 08-07-2016 13:32. Posty: 302 28 listopada 2018 09:58 | ID: 1436922 W takiej sytuacji wypdałoby udać się z dzieckiem do dobrego ośrodka, w których zostałoby ono dokładnie zbadane. 19 Just-me Zarejestrowany: 18-04-2019 10:23. Posty: 1 18 kwietnia 2019 10:28 | ID: 1444607 Cześć, Zrób sama test na autyzm, ( byćmoże rozwieje twoje wątpliwości. Kolejnym krokiem będzie napewno porada w Poradni Psychologiczno - Pedagogicznej. Pozdrawiam, 20 kamil9999 Zarejestrowany: 08-05-2019 10:48. Posty: 4 9 maja 2019 13:00 | ID: 1445631 Moja siostra ma autyzm, nie jest w stanie sama nic zrobić, pomaga nam fundacja Silentio, osoby, które tam zajmują się chorymi są pełne miłosci i radości.
Autyzm często wpływa na inicjatywę dziecka, które jest mniej skłonne do interakcji z ludźmi i bardziej skupia się na wąskim zakresie aktywności. Ta cecha występuje u dzieci od początku i utrzymuje się przez całe życie. W przypadku małego dziecka mniej interakcji społecznych to mniej okazji do uczenia się, a zawężony i powtarzalny zakres aktywności skutkuje zmniejszoną różnorodnością sposobów uczenia się. Wczesne objawy autyzmu dziecięcego – obserwacja Badania wykazują, że zdrowy noworodek jest wyposażony w umiejętności dostrajania się do sytuacji społecznych, szczególnie w zakresie synchronizacji interakcji, naśladowania, poszukiwania kontaktu wzrokowego w reakcji na głos matki. Małe dziecko z autyzmem nie inicjuje tych ciągłych wymian społecznych w takim stopniu jak inne dzieci, co poważnie zmniejsza jego szanse na uczenie się. Małe dziecko z autyzmem ma więc mniej doświadczeń, na podstawie których może konstruować swoje rozumienie ludzi i wydarzeń wokół niego. Kolejną trudnością jest brak reakcji na inicjatywy komunikacji płynące z otoczenia. Dziecko, które nie odpowiada okazaniem radości, nawiązaniem kontaktu wzrokowego, nie okazuje wyraźnej reakcji informującej, że cieszy się interakcją i chce ją kontynuować, sprawia, że społeczne interakcje opiekuna nie są wzmacniane, co może ograniczać ich liczbę. Zatem autyzm wpływa na dziecko w dwojaki sposób: dziecko nie jest inicjatorem odpowiednio często, nie stwarza możliwości do uczenia się, a partnerzy społeczni zmniejszają liczbę interakcji, co powoduje dalszą utratę sposobności uczenia się. Współczesne badania nad uczeniem się niemowląt w 1. (Baillargeon 2004) wskazują na biegłość, z jaką niemowlęta rozumieją działanie obiektów w otoczeniu fizycznym, rozpoznają podobieństwo własnych działań do działań innych ludzi czy sprawność z zapamiętywaniem informacji. Obecne wyniki sugerują, że w trakcie interakcji z otoczeniem mózgi niemowląt polegają na tzw. uczeniu się statystycznym, które pozwala na wykrycie wzorców i znaczeń (Saffran, Aslin 1996). Umiejętność dostrzeżenia dystrybucji informacji i wnioskowania na tej podstawie wydaje się odgrywać rolę w wielu aspektach rozwoju językowego, poznawczego i społecznego. Kiedy niemowlę wchodzi w interakcję ze światem w sposób nietypowy, np. koncentrując się tylko na przedmiotach, a nie na ludziach, to można założyć, że jego wiedza i sposób konstruowania świata też będą specyficzne. Takie niemowlę może nie rozwijać się językowo, dlatego że nie zwraca uwagi na mowę i jej statystyczne cechy dystrybucji. Należy pamiętać, że aby niemowlę mogło wnioskować i się uczyć, musi być aktywne i emocjonalnie zaangażowane w otoczenie, zaś poprawna percepcja mowy będzie się prawidłowo rozwijała tylko podczas interakcji społecznych. Czynniki psychospołeczne mają kluczowe znaczenie dla neurologicznego rozwoju wszystkich dzieci. POLECAMY Uśmiech społeczny U prawidłowo rozwijających się dzieci ok. 6. tygodnia życia pojawia się tzw. uśmiech społeczny. W wieku ok. 6–8 miesięcy niemowlę potrafi odróżnić twarze osób bliskich i reaguje lękiem na twarze osób obcych. Brak lub osłabienie uśmiechu społecznego, brak reakcji na widok matki lub też przeciwnie – niezwracanie uwagi na jej nieobecność – są objawem niepokojącym. Wspólnie podzielana uwaga Pojawia się w wieku ok. 9–15 miesięcy i stanowi kamień milowy w zdolnościach do uczenia się, do naśladowania i komunikowania z innymi. Prawidłowo rozwijające się dziecko ok. 8. zaczyna kierować wzrok w tym samym kierunku, w którym patrzy opiekun, w 10. miesiącu wskazuje palcem rzecz (wskazywanie protodeklaratywne). Do wskazywania dołącza również komunikaty słowne, odpowiednie do etapu rozwoju mowy. Około 10.–12. patrzy w kierunku wskazanym przez rodzica, obserwuje jego reakcje i samo reaguje, wyrażając swoje emocje za pomocą mimiki. Wspólnie podzielana uwaga jest przejawem współdziałania i prawidłowej interakcji z ważną osobą; związana jest również z rozwojem mowy – dziecko uczy się łączenia właściwego słowa z przedmiotem. Brak lub osłabienie w tym obszarze jest objawem niepokojącym. Kontakt fizyczny Niechęć do kontaktu fizycznego lub obojętność na taki kontakt obserwowana już w 1. jest niepokojącym objawem. Dzieci mogą sztywnieć lub robić się wiotkie, gdy są trzymane w ramionach (objaw drewnianej lub szmacianej lalki), mogą też bronić się przed przytulaniem (brak kontaktu wzrokowego i reakcji przywierania – dostosowania pozycji ciała do pozycji opiekuna). Brak tzw. lęku separacyjnego Większość dzieci autystycznych nie przejawia lęku związanego z rozdzieleniem z osobami znaczącymi ani też lęku przed obcymi. Dziecko nie reaguje ożywieniem na widok matki, co może sprawiać wrażenie, jakby nie potrzebowało jej obecności czy uwagi – dzieci te wydają się samowystarczalne. Unikanie kontaktu wzrokowego Wrażliwość na kontakt wzrokowy i kierunek spojrzenia jest obecna już w bardzo wczesnym okresie życia. Nawet w 4. niemowlęta reagują w sposób zróżnicowany na spojrzenie i emocje. Dziecko autystyczne unika kontaktu wzrokowego aktywnie lub nie potrafi go utrzymać. Może zasłaniać oczy, odwracać twarz, obserwować przedmioty kątem oka, patrzeć nieobecnym wzrokiem, może też poruszać dłońmi tuż przed oczami. Postrzeganie emocji W 7. niemowlęta rozróżniają wyraz twarzy, co można zaobserwować na podstawie ich reakcji orientacyjnych i habituacyjnych przy zadaniach dotyczących skupienia uwagi wzrokowej, podczas których są im pokazywane twarze okazujące takie same bądź różne emocje. Mózg 6–7-miesięcznego dziecka reaguje inną aktywnością elektryczną, ma różne emocje. Brak umiejętności postrzegania emocji jest niepokojący. Brak reakcji na imię Dzieci autystyczne nie reagują lub mają obniżoną reakcję na swoje imię. Rodzice obawiają się, że ich dziecko jest głuche. Zaburzenia rozwoju mowy i komunikowania się Dziecko autystyczne może nie gaworzyć lub przejawiać gaworzenie monotonne, bez modulacji o charakterze konwersacyjnym. Etapy rozwoju mowy są znacznie opóźnione lub rozwój jest całkowicie zahamowany. Niepokojące jest brak wypowiadania słów ze zrozumieniem ok. 1. prostych zdań – ok. 2. brak mowy, echolalie bezpośrednie i odroczone. Brak lub opóźnienie rozwoju mowy nie są u dzieci autystycznych kompensowane komunikacją bezsłowną (mimika, gest). Dzieci komunikują swoje potrzeby poprzez płacz, krzyk, a czasami – zachowania agresywne lub autoagresywne. Regres mowy Zazwyczaj do regresu dochodzi między 15. a 36. (najczęściej między 15. a 19. i dotyczy dzieci, które posługiwały się przez okres kilku miesięcy pojedynczymi lub najwyżej 10 słowami. Mowa może zaniknąć nagle lub stopniowo, co jest związane z wycofywaniem się dziecka z kontaktów społecznych i „zamykaniem we własnym świecie” oraz z obroną przed zmianami. Rozumienie mowy Rozumienie mowy u dzieci autystycznych jest znacznie opóźnione. W późniejszym okresie może być upośledzone w różnym stopniu, począwszy od zupełnego braku rozumienia mowy, poprzez rozumienie instrukcji w określonym kontekście lub mowy popartej gestem, aż do dyskretnych zaburzeń dotyczących rozumienia znaczeń abstrakcyjnych. Charakterystyczne są również trudności w uogólnianiu znaczenia słów. Odwracanie zaimków osobowych, neologizmy Charakterystyczne jest również mówienie o sobie „ty” „on” oraz tworzenie własnych określeń, żeby nazwać przedmioty lub czynności. Spójniki, przyimki, zaimki są często używane nieprawidłowo lub pomijane w wypowiedziach. Brak zabaw związanych z naśladowaniem Pod koniec 1. otoczenie może zwrócić uwagę na brak zabaw z naśladowaniem (np. zabawa „a ku-ku”, robienie „pa-pa”). Brak zabaw na niby Brak zabaw związanych z udawaniem i użyciem przedmiotów w sposób symboliczny wynika z trudności z naśladowaniem i ma związek z zaburzonym rozwojem umiejętności społecznych u dziecka. Zabawy mogą być ubogie, stereotypowe, bez wyobraźni, np. porządkowanie i układanie zabawek, układanie patyczków, klocków według określonego wzoru, kręcenie przedmiotami. Typowe zabawki często nie wzbudzają zainteresowania dziecka. Autostymulacje sensoryczne Niektóre dzieci wprowadzają różne przedmioty w ruch wirowy, całkowicie zamykając się na dopływ innych bodźców. Działanie po... Pozostałe 70% treści dostępne jest tylko dla Prenumeratorów Co zyskasz, kupując prenumeratę? 6 wydań magazynu "Forum Logopedy" Dostęp do wszystkich archiwalnych artykułów w wersji online Możliwość pobrania materiałów dodatkowych ...i wiele więcej! Sprawdź
Witam, jestem mamą dwuletniego chłopca (2lata i 2 miesiące), chciałam opisać naszą sytuację i zapytać czy to może są objawy autyzmu czy nie. Przeczytałam już mnóstwo opisów, teorii i opinii i troszkę mnie to zaniepokoiło. A więc, Kuba nie mówi, to jest najważniejsze, wydaje z siebie mnóstwo odgłosów, na samochód mówi brum brum, a zamiast mama mówi "maa" i tyle. Czasem zdarzy mu się powiedzieć "nie". Jeżeli coś chce, ciągnie mnie w dane miejsce i muszę się domyślać. Jeżeli mu mówię, że "nie wolno" przeważnie słucha, chyba że jest bardzo uparty to wtedy nie chcę usłuchać, ale to chyba akurat normalne. Gdy czytamy książeczkę sam sobie przewraca strony i ogląda obrazki, ale jak się go pytam gdzie jest np. pies, to nie pokaże, tylko po prostu ogląda. Ogólnie bardzo lubi książeczki, potrafi sam siedzieć i oglądać je przez około 10 minut. zauważyłam też, że jak je sobie czyta to pokazuje tam paluszkami, ale jak go spytam to nic. Mamy taką jedną książeczkę w której przychodzi żuk i puka w okno, i gdy tylko powiem "puk puk puk" Kuba puka w okno w książeczce, nie wcześniej nie później tylko czeka aż powiem "puk". Bardzo dużo bawi się sam, idzie do bawialni bierze klocki lub samochody i dziecka nie ma... Chodzę z nim do centrum dziecięcego, gdzie może pobawić się z innymi dziećmi, w zasadzie byliśmy tam dopiero dwa razy, za pierwszym razem trafiliśmy na porę lunchu Kuba był po śniadaniu to nie jadł, poszedł oglądać zabawki, za drugim razem była masa dzieci około 15 i Kuba trzymał się z boku. Znalazł sobie zabawkę, potem wymienił na inną i później na jeszcze inną, ale z dziećmi się nie bawił, jest tam także takie specjalne pomieszczenie "soft room" i tam dzieciaki biegają skaczą wspinają się i szaleją no więc Kuba szaleje razem z innymi i strasznie się cieszy. Na tych zajęciach był dopiero dwa razy. Gdy sadzam go przy stoliku i próbuję go uczyć mówić "a o mama auto tata nie tak" to siedzi dość nawet grzecznie, ale nie powtarza nawet nie stara się. Bije sobie brawo i kiwa głową nie-nie. siedzi i patrzy na mnie ze zdziwieniem. a gdy tylko pada hasło "odkurzanie" lub "kąpiel" Kuba jest pierwszy w kolejności! Uwielbia się przytulać! Jeden wielki przytulak. Rano gdy wstaję, idę do niego do sypialni siedzimy na łóżku i się musi wyprzytulać około 2-4 minut, potem idziemy do zabawek. Niektóre pokarmy je, bądź stara się jeść sam. Kubuś ma młodszą siostrę i można powiedzieć, że ją ignoruje. Czasem jej da buzi jak go poprosimy. Ja wiem, że dwa latka to jeszcze mało, ale najbardziej się martwię, o to, że nic nie mówi. Proszę mi poradzić czy jest się czy martwić i czy może już wybrać się do specjalisty? Dodam, że mieszkamy w UK, ale w domu posługujemy się wyłącznie językiem polskim, tylko w tym centrum dziecięcym po angielsku. Może przez to, że dziecko słyszy dwa języki ma problem... Już sama nie wiem proszę o radę. Ogólnie najbardziej się obawiam tej ignorancji z jego strony, chyba że usłyszy coś co mu pasuje, to wtedy reaguje od razu... Lubi bajki, zabawę w chowanego, ślicznie kopie i rzuca piłkę, a w wannie szaleje, wyrzuca takie plastikowe piłeczki i patrzy na mnie czy je wrzucę, a przy tym tak bardzo się śmieje gdy się do niego uśmiecham. On przeważnie oddaje uśmiech. tak samo gdy się czyms bawi, a powiem tylko idzie rak... albo "sssss" że niby wąż, to od razu się śmieje i zaczyna uciekać i patrzy na mnie czy go złapię. Jak dzwoni telefon to go bierze i przystawia do ucha... proszę o poradę. Dziękuje. Dodam też, że nie zawsze on reaguje na swoje imię zwłaszcza jak się bawi... czasem myślę, że mnie słyszy jak go wołam, ale on nie chce po prostu bo roni taki gest jakby tupniecie czy cos i male "buczenie" takie króciutkie, albo jak go pytam po tysiac razy "popatrz na mnie' to czasem zaczyna płakać... i tak patrzy na mnie smutny, ja nigdy wcześniej nie robiłam z nim czegoś takiego, jak sadzanie przy stoliku i mówienie do niego... Tylko tyle co podczas zabawy... aha i nie reaguje on złością na nowe rzeczy, wręcz przeciwnie kiedyś rozłożyliśmy sofę u niego w bawialni, to szalał po niej i było go trudno zabrać. Dzisiaj powiesiliśmy mu obrazki zwierząt na ścianie (będziemy go próbować uczyć odglosow albo żeby pokazal palcem, bo tez nie chce za bardzo) to się cieszył i co chwila na nie patrzył ale jak chciałam mu pokazać jak robi kot czy pies to rozlewał mi się w rekach i nie chciał... o i dzisiaj nauczył się robić "idzie rak" a pokazałam mu raptem dwa razy. Pytanie przesłała Pani Patrycja Droga Pani Patrycjo, w dniu 2 lutego odpowiedziałam Pani na forum Powtarzam tę odpowiedź: Jestem bardzo zaniepokojona opisem zachowania Synka. Wiele zachowań wskazuje na spektrum autyzmu. Proszę zapoznać się z moją książką "Wczesna diagnoza i terapia autyzmu", a przede wszystkim rozpocząć natychmiastowe ćwiczenia. 1. Program słuchowy "Słucham i uczę się mówić" - "Samogłoski i wykrzyknienia", "Wyrażenia dźwiękonaśladowcze" - Kuba na razie nie ma wspólnego pola uwagi z dorosłym, a fakt ten uniemożliwia mu uczenie się języka w sposób naturalny. Na razie proszę zaniechać zabaw z dziećmi. Terapie funkcji społecznych rozpoczynamy od diady i od domu!!! Jeśli Pani przyjedzie na Święta Wielkanocne do Polski radzę spotkać się z którymś terapeutą ze Szkoły Krakowskiej (terapeuci i miasta, w których mają gabinety - na stronie Wiele matek mieszkających w UK przyjeżdża na konsultację, otrzymują program i realizują go w domu. Kuba jest mały i jeszcze można odwrócić złe zrządzenia losu. Proszę pamiętać o całkowitym zakazie oglądania telewizji (nawet polskiej), korzystania z komputera, a także WSZYSTKICH ZABAWEK DŹWIĘKOWYCH. Gorąco namawiam do natychmiastowego rozpoczęcia terapii. Dzieci, które rozpoczęły terapię w drugim roku życia chodzą potem do masowych szkół i tylko my pamiętamy o ich wcześniejszych kłopotach. Jednak musi Pani mieć świadomość, że dziecko, które nie mówi do końca drugiego roku życia INACZEJ rozwija swoje myślenie (głównie obrazowe) i przeżywa głęboką traumę z powodu braku komunikacji językowej, która jest właściwa każdemu człowiekowi. Serdecznie pozdrawiam Jagoda Cieszyńska
Jak rozpoznać, że dziecko jest autystyczne? Objawy autyzmu u dzieci to niepokojące zachowania, które powinny być sygnałem do jak najszybszej konsultacji u specjalisty. Uważnie obserwujesz swoje dziecko - rozwija się, rośnie, ale pewne rzeczy cię niepokoją? Przeczytaj, jakie są objawy autyzmu u dzieci. Objawy autyzmu pojawiają się najczęściej w wieku 1,5 do 3 lat, najwięcej przypadków jest wśród chłopców, ale mogą się też pojawić u dziewczynek. U nich też częściej występuje zespół Retta. Niekiedy coś w rozwoju naszego dziecka niepokoi, być może odbiega od sposobu zachowania rodzeństwa gdy było w podobnym wieku, a może wydaje się, że pewne umiejętności dziecka zaczęły zanikać. Nie lekceważmy takiej sytuacji, lepiej rozwiać wszelkie wątpliwości i zacząć wczesną interwencję niż później próbować „nadgonić” wciąż narastające deficyty rozwojowe. Dziecku można i trzeba skutecznie pomóc, diagnoza z zakresu całościowych zaburzeń rozwoju (autyzm dziecięcy, zespół Aspergera) to nie wyrok, lecz wyzwanie i szansa na podjęcie skutecznych działań. Przeczytaj także: Niepokojące objawy u niemowlaka Autyzm. Co o nim wiemy? Jak wygląda życie z tym zaburzeniem? Objawy autyzmu u dziecka Zachowania i deficyty, będące pierwszymi objawami autyzmu, które powinny zwrócić uwagę rodziców, to: Słaby rozwój mowy – w wieku 2 lat dziecko powinno już nazywać osoby, przedmioty i czynności, z którymi ma kontakt. Pojawiają się już wypowiedzi dwuwyrazowe, choć często jeszcze bez odmiany. Dziecko używa zdrobnień. Rozumie proste zdania, polecenia i wykonuje je. Mówi o sobie „ja”. Potrafi wskazywać i nazwać znane przedmioty, osoby, zwierzęta na obrazkach. Jego umiejętności językowe i zasób słów szybko się rozwijają. Trudności w użyciu języka nie są przez dziecko rekompensowane za pomocą gestów – wskazywania, papa, kiwanie głową itd. Brak uwspólnienia uwagi – dziecko nie patrzy na przedmiot, który pokazujemy, nie ma też potrzeby przynoszenia zabawek czy innych „skarbów” rodzicom. Osłabiony kontakt wzrokowy – dziecko nie patrzy w oczy, czasem jego spojrzenie jest niepokojące – zbyt "obojętne", jakby niezogniskowane na osobie, lub zbyt „wpatrujące”, jakby nie patrzyło na osobę, tylko na przykład na swoje odbicie w tęczówce. Dziecko bawi się zabawkami w sposób niepokojący, niezgodnie z ich funkcją – wącha je, stuka nimi, szereguje, przesuwa przed oczami. W tym wieku dziecko powinno już rozwijać zabawę tematyczną, naśladując dorosłych i odtwarzając swoje przeżycia, np. badanie i pielęgnacja lali, jazda autem. Może się też bawić konstrukcyjnie – budować most czy wieżę z kilku klocków. Dziecko preferuje zabawę samotną i złości się bądź nie zwraca uwagi, gdy chcemy dołączyć. Nie odpowiada na uśmiech, nie inicjuje zabaw z opiekunem. Czytaj też: Gaworzenie - czy rozumiesz, co mówi do ciebie twoje dziecko? Zaburzenia integracji sensorycznej Zaburzeniom ze spektrum autyzmu towarzyszą zaburzenia integracji sensorycznej, co oznacza, że zmysły dziecka nie potrafią ze sobą współpracować i przetwarzać w sposób prawidłowy informacji, które do nich docierają. Zaniepokoić rodziców mogą ograniczone preferencje żywieniowe – dziecko chce jeść stale ten sam zasób pokarmów, na przykład tylko słone pokarmy lub tylko w postaci „papek”, niechęć do ubrań z określonego materiału lub ogólnie ubrań, dziecko nie przepada za przytulaniem lub przeciwnie: podchodzi do każdego, znienacka, i mocno go ściska bądź też samo uwielbia być bardzo mocno przytulane, niechęć do określonych dźwięków, hałasu, bycia w tłumie, wpatrywanie się np. w wirującą pralkę, światła. Czasami rodzicom trudno jest oszacować, czy dziecko rozwija się prawidłowo, czy też trzeba już przedsięwziąć jakieś kroki. Tymczasem zwłoka działa na niekorzyść naszej pociechy – traci czas, podczas gdy rówieśnicy szybko się rozwijają. Dlatego oprócz samodzielnego wyszukiwania informacji, warto skontaktować się ze specjalistą, który pomoże zweryfikować obawy rodziców i zaproponuje metody terapii. Najmniejsze zaniepokojenie rodzica warto skonsultować ze specjalistą. Źródło: materiały prasowe Fundacji Silentio Czy twoje dziecko to High Need Baby? Pytanie 1 z 8 Jak zasypia twoje dziecko: wyłącznie kołysane w ramionach wystarczy odłożyć je do łóżeczka, ewentualnie pobujać chwilkę w wózku bardzo trudno je uśpić, często się wybudza Czy artykuł był przydatny? Przykro nam, że artykuł nie spełnił twoich oczekiwań. Jak możemy to poprawić? Nasi Partnerzy polecają NOWY NUMER POBIERZ PORADNIK! Darmowy poradnik, z którego dowiesz się, jak zmienia się ciało kobiety w ciąży, jak rozwija się płód, kiedy wykonać ważne badania, jak przygotować się do porodu. Pobieram > Pobieram
autyzm u 4 latka forum